środa, 29 września 2010

Było sobie Hawe...



Nikt, kto czyta mój blog nie zdziwi się, że moje pieniążki kręcą się od pewnego czasu dookoła spółki Hawe. Czekałam już od miesiąca i dziś korzystając z wolnych środków na koncie postanowiłam wejść w tę inwestycję.

Jak to było...
1. Dlaczego?
  • Humory inwestorów dookoła Hawe są pozytywne.
  • Minima znajdują się na co raz to wyższych poziomach.
  • Wolumen spadków jest nieprzekonujący, a wzrostom towarzyszą większe obroty.
  • Nadzieja na przebicie silnego oporu na poziomie 4,0 i rajd na północ
2. Jak?
  • Ostatnio w książce Alexandra Eldera wyczytałam, że amatorzy kupują na otwarciu, a zawodowcy w środku sesji i na jej koniec - dlatego kupiłam około południa, kiedy wzrost miał wartość +1% ( po 3,80zł) 
3. I co dalej?
  • Sprawa jest prosta, odbicie od poziomu 4zł było bardzo prawdopodobne, ale nieudaną transakcją była by wtedy, gdy ceny spadłyby poniżej dolnej linii poprowadzonej przez minima kursu, ok 3,5 - 3,6zł
  • W trakcie sesji nastąpił gwałtowny wzrost i przebicie oporu - kurs zamknął się powyżej 4zł.
  • Dla bezpieczeństwa stop loss proponuję na poziomie 3,59 - nie lubię nadmiernie chronić swego kapitału - więcej luzu daje mi pewność, że chwilowa korekta nie wyłączy mnie z dalszego ruchu.
Wnioski:
a) Warto przyglądać się spółkom dłużej.
b) Ciekawe są ataki na opory... w końcu atak może się powieść...
c) Opłaca się mieć odwagę i zaryzykować (ale w granicach rozsądku)
d) Analiza Techniczna daje ciekawe sygnały, które dobrze odwzorowują możliwe zachowania tłumu.

I wsio... wystarczy na dziś... czekam co będzie jutro :D

sobota, 25 września 2010

Krótki komentarz spraw bieżących....

Kilka słów w bieżących sprawach. 

Na nudę nie można narzekać. Wartość złota rośnie (zaczynam bać się o moje złote kolczyki i pierścionki). Eurodolar rośnie, giełdy rosną. 

1. A właśnie... giełdy...

Giełdowe misie są w głębokich krzakach, a byczki idą do przodu. S&P500 oraz WIG20 przełamały swoje opory i - zgodnie z definicjami trendów - możemy sobie wyrysować linie pokazujące wznoszącą tendencję naszych indeksów.

Widzę tu kilka niepokojących sygnałów na najbliższe sesje. 
  • S&P500 znajduje się na górnej granicy swojego kanału wznoszącego, co pokazuje duże prawdopodobieństwo mniejszej lub większej korekty.
  • WIG20 rzutem na taśmę pokonał mityczny poziom 2600 punktów - niby dobrze, ale zawsze jest ryzyko, że to tylko była jednodniowa fanaberia tłumu i znowu wrócimy poniżej tego poziomu.
  • WIG20 ma kolejny ważny poziom do pokonania 2620 punktów - zadecydują humory amerykańskich inwestorów czy otworzymy sobie drogę na północ, czy zostaniemy w tych więzach oporów...
 Dlatego... korekta jest możliwa, ale humory jak na razie dopisują... i pytanie czy niedźwiadki już się wyspały i czy ruszą leniwie do swojej roboty.

2. Historia pewnego zakładu...

Był sobie taki zakład 10 tyś. zł wirtualnych...  Jest już nieaktualny z przyczyn ode mnie niezależnych, ale bacznie przyglądam się kursowi spółki One2one, ponieważ sądzę, że moje rozumowanie było rozsądne, chociaż nie pozbawione ryzyka (jak wszystko, co wiąże się z giełdą).
Zgodnie z moimi przewidywaniami... niby jest dobrze, ale nie aż tak dobrze, żeby wystrzelić w górę. Właściwie od początku zakładu znajdujemy się w strefie konsolidacji 8-7,5 zł. Sygnał kupna wygenerowany przez MACD nie został z entuzjazmem przyjęty przez inwestorów. Teraz, wolumen spadł i wygląda na to, że kurs spółki pogrążył się w wegetacji. 
Wnioski... do 9zł ciągle daleko, a do 25 października z sesji na sesję bliżej...

3.Co by tu kupić?

Pierwszą propozycją są AzotyTarnów. Kiedyś już zajmowałam się tą spółką, a teraz sytuacja wygląda ponownie ciekawie. Po raz kolejny kurs zbliża się do swoich oporów.
Trend długoterminowy jest horyzontalny, ale w krótszym okresie mamy wyraźny trend wzrostowy. Zaznaczyłam trzy opory... po co? żeby pokazać, że w tej strefie 18-19 mamy silne powody by się odbijać na południe. Ale... przebicie każdego z tych oporów będzie sygnałem siły kupujących.
Ciekawy jest też układ wolumenu. Zauważmy, że spadkom towarzyszą niewielkie obroty. 

Prawie identycznie dzieje się na wykresie popularnego "miedziaka" - KGHM.
Jesteśmy po raz kolejny na oporze 116zł. Trend ostatnich tygodni daje nam nadzieję na wybicie się ponad tą linię. Jeżeli nie nastąpi się te wybicie.. to można sprzedać krótko licząc na spadki do poziomu nawet 90zł.

Na razie to tyle. 
Pozdrawiam czytelników :D
Klaudia :*

sobota, 18 września 2010

Od ogółu do szczegółu



W poważnych książkach giełdowych, poważni analitycy giełdowi tłumaczą, że dobra analiza, to obserwacja wykresu w różnych horyzontach czasowych. I w tym wpisie chcę coś takiego uskutecznić w stosunku do dwóch indeksów: amerykańskiego S&P500 oraz polskiego WIG20. Zgodnie z zaleceniami poobserwuję wykresy w formie świeczek miesięcznych, tygodniowych, a na koniec jednodniowych... Interdejów (uwaga: trudne słowo z języka englisz) nie będę już analizować - taka drobiazgowa nie jestem.
  • Miesięcznie
 S&P500 już ponad rok przebywa w granicach 1200-1020. Ten poziom w obecnej chwili wyznacza nam taki trend horyzontalny. Jesteśmy obecnie w środku tego przedziału z tendencją wzrostową. Przebicie 1200 da wyraźny znak poprawy sytuacji na rynku amerykańskim.
WIG20 jest w podobnej sytuacji - porusza się w przedziale 2600-2240. Różnica jest taka, że my znajdujemy się na górnej granicy tego przedziału. W związku z tym, rynek USA może nam pomóc w przebiciu tego poziomu i dać powody do dalszego wzrostu.
Podobno wrzesień jest statystycznie najgorszym miesiącem roku dla inwestorów... i chyba statystyka trochę się poprawi, bo obecny miesiąc wygląda bardzo "zielono".

  • Tygodniowo 
Tu sytuacja również wygląda obiecująco. S&P500 oddaliło się znacznie od wsparcia na 1020. Można zauważyć spokojny krótkoterminowy trend wzrostowy. Ciekawymi poziomami będą 1150 i 1220 - tegoroczne maksimum.
Nasz WIG20 wygląda jeszcze bardziej ciekawie. Tworzy nam się trójkąt zwyżkujący. Poziom 2600 jest atakowany obecnie już po raz trzeci. Wolumen ostatniego tygodnia pokazuje, że inwestorzy są aktywni. Przebicie tego poziomu będzie decydujące dla naszego parkietu. Najbliższe tygodnie pokażą nam czy siła byków da radę wielkiemu niedźwiedziowi, który uparcie stoi na poziomie 2600.
  • Jednodniowo
Teraz wykres, który najczęściej się analizuje - jednosesyjny.
S&P500 znalazł się na rozdrożu. Jest na swoim oporze, a byki i niedźwiedzie zostawiły sobie na następny tydzień decyzję co z tą sytuacją zrobić. 1130  to silny opór. Po raz trzeci rynek amerykański atakuje ten poziom i widocznie robi to z drżącymi nogami, bo wzrosty wyraźnie straciły impet.
Inwestorzy z WIG20 zapatrzyli się na amerykańskich kolegów i wyraźnie czekają na decyzję za oceanem. Poziom 2560 jest w tym momencie naszym problemem.

Podumowanko: Sytuacja ogólna pokazuje, że możemy z optymizmem patrzeć na rynek. Jesteśmy bliscy ważnych poziomów związanych z tegorocznymi maksimami. Najbliższe sesje pokażą, czy amerykańska giełda jest bycza czy niedźwiedzia i to wyznaczy nam kierunki ruchów na najbliższy czas.
WIG20 przy pomocy dobrych nastrojów za oceanem, może w szybkim czasie przebić ważne dla siebie poziomy i to - według mnie - pozwoli nam na krótkotrwałe, ale dość intensywne wzrosty.

środa, 15 września 2010

Wszystko płynie...

Czas płynie. I mój blog doczekał się miesiąca. Dlatego postanowiłam coś z tej uroczystej okazji napisać.

Blog powstał spontanicznie i bez większej wiary w przetrwanie. Właściwie - na początku - nie wiedziałam co na nim będę pisać. Wiedziałam tyle, że będzie trochę o giełdzie.

I dziwią mnie bardzo te liczby:

WPISÓW: 15
KOMENTARZY: 28
ODWIEDZINY: 1142
ODWIEDZAJĄCYCH: 617
UNIKALNYCH ODWIEDZAJĄCYCH: 311



I to przez jeden miesiąc. 

Były analizy techniczne - udane i mniej udane. Było trochę giełdowego nawijania. Jest jeden zakład, który czeka na rozwiązanie. Jedno co wiem, że dużo się nauczyłam przez ten miesiąc. Z tego się cieszę i patrzę z optymizmem na kolejne miesiące.

Buziaczki od Klaudii :*

czwartek, 9 września 2010

10tyś złotych... wirtualnych

Taki oto zakład ma miejsce:

lopez26 twierdzi, że kurs spółki One2One osiągnie 9zł, claudineczka, że nie.

Szczegóły: liczy się cena interdeyowa, osiągnięcie kursu większego lub równego 9zł kończy zakład

Czas zakładu: 45dni (do 25 października 2010 włącznie)

Przedmiot zakładu: wirtualne 10k (zwyciężający otrzymuje 10k z wirtualnego rachunku przegrywającego)

Zatem spójrzmy na wykres.
 Obecnie mamy tendencję spadkową - i to silną. Ostatnie dwie sesje pokazują trochę więcej optymizmu, ale moim zdaniem nie jest to jeszcze wyraźny sygnał do kupna. Kupno tych akcji - w tym momencie, jest działaniem przeciwko trendowi - a tego robić nie można. 

Kwestia "wspaniałego" raportu spółki? 
Na wykresie zaznaczyłam moment opublikowania raportu - 31 sierpnia 2010. Reakcja na rynku nie uznała jego "wspaniałości". Ja - chociaż nie znam się na raportach - widzę, że jest poprawa w wynikach spółki, ale do świetności jeszcze daleko. 

Cena 9zł? Możliwa?
Myślę, że tak, ale... pewności żadnej tu nie ma. Trend spadkowy nie został przełamany, a również nie wykluczone, że poprawa sytuacji w spółce poskutkuje trendem horyzontalnym. Właściwie, 9zł... to wzrost tylko o 16%, a może aż o 16%.

45dni - 45 nocy...
Czy to długo czy to krótko? lepiej liczyć inaczej - 32 sesje giełdowe. A kurs spółek ma to do siebie, że może w ciągu kilku sesji rosnąć gwałtownie, ale równie dobrze może zostawać przez wiele sesji w stagnacji.

Podsumowanie.  
Zapowiadają się 32 sesje obserwacji wykresu spółki One2One. Najbliższe sesje mogą pokazać prawdę o spółce. Raport nie zrobił wrażenia na akcjonariuszach, ale nie można zaprzeczyć, że sytuacja pomału się poprawia, ale czy na tyle by osiągnąć 9zł w 32 sesje... zobaczymy.

sobota, 4 września 2010

Popatrzmy w przyszłość



W niedawnym wpisie pokazałam, że jest duże prawdopodobieństwo, że rynek będzie w tendencji wzrostowej.
W związku z tym, na poszczególne sektory rynku możemy również spojrzeć optymistycznie.

Pan Jakubas mówił w TVN CNBC w piątek, że warto wierzyć w "beton i stal", czyli w takie wymierne, fizyczne inwestycje. Takimi biznesami są budownictwo i deweloperka.
  • WIG Budownictwo
Na wykresie jest przedstawiony WIG20 oraz WIG-Budownictwo. Wnioski są proste - przy ogólnym optymizmie wzrosty do poziomu 6000 nie powinny napotkać oporów. Po przekroczeniu tego poziomu mamy otwartą drogę na północ. Zauważyć warto, że ostatnie minima WIGu-Budownictwa pokazują lepszą kondycję branży budowlanej w porównaniu z szerokim rynkiem.

 Po analizie tego sektora warto znaleźć coś, co da nam zarobić konkretne pieniądze. Dlatego proponuję spółeczkę HBPOLSKA .
TREND: długoterminowo spadkowy, krótkoterminowy wzrostowy.

AT: Kurs był długoterminowo spadkowy. Poziom 3,00 zł wyznaczył minima historyczne i rozpoczął wzrosty, które trwają aż do teraz. Kurs znajduje się w kanale wzrostowym, sytuacja spółki jest stabilna. Oporem może być poziom 4,00zł, ale do tego poziomu jeszcze trochę brakuje. Stop loss proponuję na poziomie 3,44.

  • WIG Deweloperzy

Sytuacja podobna jak w budowlance. Droga na północ otwarta, opór nie za mocny jest na poziomie 2834.

Z tego sektora proponuję spółkę POLNORD.

TREND: długoterminowy horyzontalny, krótkoterminowy wzrostowy.

AT: Kanał wzrostowy został w ostatnich dniach przełamany przy dobrym wolumenie. Przy okazji, pokonany został opór na poziomie 38,30zł. To wszystko daje powody do optymistycznego spojrzenia na tę spółkę.

To by było na tyle. Buziaczki :*

piątek, 3 września 2010

A miało być pisanie do szuflady...

Ten blog istnieje niecały miesiąc i jestem już przerażona kiedy patrzę na licznik odwiedzin.

Pierwotnie miało być to pisanie dla sportu - dla własnego samodoskonalenia się w strategiach inwestycyjnych.
Miało być śmiesznie, miało być pisanie do tzw. "szuflady". A tu jakoś nikt nie chce się śmiać i nawet ktoś to czyta.


Przede wszystkim, chciałabym zaznaczyć, że dopiero zaczynam swoją przygodę z giełdą i z poważnym inwestowaniem. Mam dość ryzykanckie i beztroskie podejście do inwestowania, co nie znaczy, że niepoważnie to traktuję. Zatem ostrzegam, żeby zbytnio nie wierzyć moim wpisom. Zresztą, każdy powinien "mieć na czym czapkę nosić" i posiadać swoje własne zdanie.

Dziękuję również przy okazji za komentarze. Uważam, że lepiej żeby ktoś mnie wyśmiał niż bym miała żyć w nieświadomości i samozadowoleniu. Tu szczególnie dziękuję Panu Topoli i Panu Intra. Oni - zawodowi blogerzy - zawsze mnie skomentują i to nawet nie złośliwie :D

(źródło www.woomer.pl)
Postanowiłam również sprecyzować cele tego bloga:
  • uporządkowanie prywatnych analiz
  • wyciąganie konkretnych wniosków z udanych/nieudanych transakcji
  • miejsce na zamieszanie i precyzowanie własnych przemyśleń i doświadczeń
  • praca nad własnym systemem inwestycyjnym
  • miejsce na dyskusje, komentarze
  • i wiele wiele innych...
Reasumując - zapraszam do odwiedzania, komentowania...
Mój adres mailowy:


czwartek, 2 września 2010

Jazda po autostradzie pod prąd...

Ten wpis i jego tytuł jest wnioskiem moich ostatnich tygodni na giełdzie.

Kilka moich analiz powinno być prawidłowych, ale nie okazały się takimi. A powód prosty, co zrobi mała spółeczka, jeżeli całe otoczenie jest nieprzyjazne. Ostatnie sesje na giełdach amerykańskich nie były optymistyczne, a w związku z tym nasz WIG też był uwiązany i ściągany do dołu.

 Jak już wcześniej pisałam zmierzaliśmy uparcie w dół... Na S&P500 ja widziałam odwrócony spodek (Pan Topola mówił, że to nie spodek, a on zna się lepiej) - no ale było "coś" nieciekawego. 
WIG20 był w kanale zniżkującym. Dwie poprzednie sesje oraz dzisiejsza sesja z wielkim rozpędem wytrąciła nas z tego kanału. I to teraz daje nam zielone światełko na kolejne dni. 
Jest nadzieja, że chwilowa korekta jest skończona i teraz czekają nas wzrosty.

Teraz zupełnie inaczej należy patrzeć na sygnały ze spółek. Te sygnały, razem z potencjałem wzrostowym całego indeksu, daje duże prawdopodobieństwo na zawarcie trafnych zakupów.
Dla przykładu spójrzmy na wykres spółki AZOTYTARNÓW.

Poprzednio opisując tę spółkę szybko zmierzała ona do przebicia swojego oporu na 18zł. Niestety traf chciał, że w najważniejszej chwili cały indeks WIGu rozpoczął korektę. W związku z tym atak na opór został odroczony. Teraz od trzech sesji AZOTY pokazują chęć ponownego ataku. Tym razem, przy sprzyjającej sytuacji "makrogiełdowej" opór powinien zostać przełamany.

Podobna sytuacja jest w przypadku niedawnej mojej "rekomendacji" - IDMSA

Zrozumiałe jest niezdecydowanie kursu, bo spowodowane było nieciekawymi sesjami w szerokim rynku. Teraz kurs, wolumen i oscylatory pokazują, że opór może zostać przełamany.

Wniosek końcowy: Ryzyko zawierania transakcji w czasie trwania korekty na rynku jest duże. Sygnały generowane przez oscylatory mogą być zbyt słabe by przezwyciężyć pesymizm rynku. 
Warto poczekać na optymistyczne sygnały całego rynku. Wtedy sygnały poszczególnych spółek mają większe znaczenie.